poniedziałek, 30 czerwca 2014

Na etacie



Po mojej pracy w kolbuszowskim MKL pozostało mi trochę zdjęć prac plastycznych (głównie linorytów i projektów), które wykonywałem „w czasie dodatkowym”, to jest nie wynikającym z zakresu moich obowiązków, stąd pozbawionym gratyfikacji… Ale, że ja takie rzeczy lubiłem, więc… wspominam je dzisiaj z pewnym sentymentem. Pozostało mi także sporo pomysłów na „ożywienie pracy muzeum”, które do dzisiaj są tylko pomysłami, bo nikogo one poza mną nie zainteresowały; nie będę jednak tutaj nimi Państwa zanudzał, bo nie ma to przecież żadnego sensu. Wklejam jedynie dwie strony „Wystaw”, a resztę udostępnię, gdyby znalazł się ktoś nimi zainteresowany…

P.S. Linoryt „Sziwa” był drukowany na plakacie informującym o jednej z wystaw w MKL. Niestety, nie mam tego plakatu w swoich zbiorach.








Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna